Lubicie jeździć w góry? My lubimy! A zimą… na narty?:) Tym bardziej!
Dziś polecamy Wam trasę biegową w Koninkach. Trasę, którą pokonywaliśmy kilkakrotnie – najpierw sami, później z naszym pierworodnym.
W Koninkach długo utrzymuje się śnieg. Zdarzało się nam wędrować tą trasą nawet w kwietniu! Często też jest tyle śniegu, że już z parkingu wędrujemy na nartach.
Opisywana trasa ma około 6 km długości (w jedną stronę) i prowadzi do górnej stacji Kolejki Linowej Tobołów.
WAŻNE! TRASA BIEGOWA PRZECINA NARTOSTRADĘ!!!
Jeżeli wybieracie się w szczycie sezonu, należy szczególnie uważać przechodząc przez nartostradę.
My jeżdżąc tą trasą, przetestowaliśmy dwa sposoby jazdy z niemowlakiem/dzieckiem. Mianowicie dziecko było albo na sankach, albo w nosidełku. Więcej o sposobach jazdy z niemowlakiem przeczytacie tutaj:Narciarstwo z niemowlakiem.
Dlaczego Koninki?
Po pierwsze, na samej trasie biegowej panuje cisza i spokój. Nawet jeśli parking jest pełny, to i tak większość ludzi jeździ na stoku.
Po drugie, prosty dojazd i duży parking, z którego praktycznie (jeśli są warunki) możemy zacząć naszą wędrówkę.
Trasa jest szeroka o równomiernym nachyleniu. Na pewno sprawdzi się również z dziećmi, które samodzielnie poruszają się na nartach lub stawiają na nich pierwsze kroki.
Jeśli dojdziemy do górnej stacji KL Tobołów mamy opcję zjechania na dół kolejką. Trzeba tylko pamiętać, że w Koninkach jest krzesełko jednoosobowe. Możemy również zjechać nartostradą.
Koninki, a właściwie gdzie to jest?
Koninki to przysiółek wsi Poręba Wielka w Gorcach. Jadąc „zakopianką” od strony Krakowa, w Lubniu skręcamy na Mszanę Dolną. W Mszanie kierujemy się na Niedźwiedź, skąd dojeżdżamy do naszego celu.
Samochód zostawiamy na parkingu. Kursują tu również busy/PKS z Mszany Dolnej i Krakowa.
Gdzie zjeść?
W górnej stacji Kolejki Liniowej Tobołów możemy się zatrzymać i kupić coś do jedzenia. Zarówno w samych Koninkach, jak i pobliskich miejscowościach mamy kilka punktów gastronomicznych.
Trasa z nosidłem turystycznym (+ skitury)
Trasa z sankami (+ skitury)