Chełm nad Stryszowem w Beskidzie Makowskim
Jest to dość ciekawa wycieczka w tym paśmie górskim. Zostawiamy samochód pod kościołem w Stryszowie (duży parking) i idziemy niebieskim szlakiem. Mijamy cmentarz, idziemy przez zabudowania. Masyw Chełmu otaczają liczne przysiółki i osiedla. Wchodzimy do lasu i drogą o łagodnym nastromieniu podchodzimy na Chełm (603 m n.p.m). Sam szczyt jest zalesiony i nie ma widoków. Na szczycie kończy się również niebieski szlak. My podchodzimy jeszcze kawałek czerwonym szlakiem, na którym znajduje się zabytkowa kapliczka św. Onufrego. Przy niej ławeczki, gdzie siadamy na chwilę. Schodzimy bez szlaku do Stryszowa, gdzie dochodzimy do naszego niebieskiego szlaku i wracamy do samochodu.