W samo południe wybieramy się poznać nowe tereny na naszej Jurze Krakowsko-Czestochowskiej. Jedziemy do Sąspowa w pobliżu Kołodziejówki. Kolorowa jesień już tu zawitała. Drzewa mienią się kolorami. Idziemy ścieżką przez las do Wąwozu Babie Doły. Piękny bukowy las, tylko niestety ktoś zrobił sobie z niego wysypisko śmieci :(, szczególnie przy wejściu do niego. Ogrom śmieci wskazuje, że ktoś to robi regularnie. Dochodzimy do skały Krosna. Jest to skała obita, wspinaczkowa. Z pewnością tu przyjedziemy się powspinać. Skała ma liczne dziury, dziurki, otwory. Bardzo ciekawa formacja. Robimy przerwę na małe co nie co :). Dzieci z ciekawością eksplorują skałkę. Przechodzimy jeszcze na skałę, która jest powyżej – Rzeszoto. Ta formacja skalna również jest obita i udostępniona do wspinania. Stąd przez las, inną drogą wracamy do samochodu. Przez całą wycieczkę spotkaliśmy z początku tylko parę z psem. Poza tym nie było nikogo. Cisza i spokój. Wiele jest takich miejsc na Jurze wartych zobaczenia.